Sumowo - nie koniec tematu

Swego czasu osoby związane z nowym właścicielem gruntów wokół części jeziora Sumowo Górne podjęły działania aby udowodnić, iż jezioro to jest wodą stojącą co zapewne umożliwiłoby jego zakup. Obecnie sprawa jest od ponad roku w toku. Lustro wody jeziora miało być pod obserwacją specjalistów. Jak to wygląda widać na załączonych zdjęciach. Na ogół pomosty wykonuje się kilkadziesiąt centymetrów nad wodą, do nich montuje się poręcze. Pewnie nie wiele się pomylę jak napiszę, że w związku z zasypaniem odpływu przez wspomniane wcześniej osoby, lustro wody podniosło się o około do 1 m. Wcześniej w granicach metra, dwóch od lustra wody można było np. rozłożyć koc na brzegu jeziora. Obecnie na sąsiadujących z jeziorem działkach teren w granicach około 10 m od brzegu jeziora jest przesączony wodą, przypomina gąbkę. Sprawa jest prosta i oczywista zresztą od wieków ale jesteśmy w sytuacji i okolicznościach w których ktoś próbuje zaklinać rzeczywistość i musimy udowadniać, że nie jesteśmy wielbłądami. Szkoda też, że mamy do czynienia z nieliczeniem się z lokalną społecznością czy też sąsiadami ,, z nad jeziora". W dalszym ciągu aktualna jest sprawa ciągu komunikacyjnego z miejscowości Czarne do Sumowa. Od dziesiątków lat władze gminy nie podjęły żadnych działań naprawczych tej drogi mimo, że taki obowiązek na nich ciąży. Porównując dotychczas naprawiane drogi w naszej gminie w ramach programu ,,naprawy dróg o charakterze rolniczym" (potocznie pisząc) to jest to droga najbardziej godna takiej naprawy. Łączy ona miejscowości rolnicze, służy dojazdowi do pól uprawnych, umożliwia dojazd do lasu, umożliwia Straży Rybackiej wgląd na jezioro, uatrakcyjnia teren turystom i osobom odwiedzających naszą gminę. Sprawa także oczywista, no ale nie wszystkim, niektórzy podjęli wcześniej działania aby część tej drogi spieniężyć. Na załączonych zdjęciach widać sporządzony wniosek o powrót do normalności poprzez sugerowane działania wójta. Tak normalnie to po prostu powinno pójść jak z płatka.
Na zdjęciach widać też ,,plażę gminną'' nad jeziorem Sumowo, zamieściłem także część wniosku o podjęcie działań przez wójta ale tę najistotniejszą.